www.skuterypro.fora.pl

Tomek1992

Wklejajcie tutaj śmieszne zdjęcia/filmy/kawały itd....Proszę Was aby nie zawierały one treści erotycznych/demoralizujących itd Twisted Evil

arcio1

http://www.youtube.com/watch?v=p7q-_o1h0sw szczególnie od 3:10 ;P

Poprawiłem link...pozdro Tomek1992

Veuph

Świetne są niektóre te akcje, ale racja arcio 3:10 to najlepszy moment. xd

Tomek1992

Rano w biurze:
- Stary, skąd masz takie limo pod okiem?!
- A, bo jak się wczoraj wieczorem modliliśmy przy stole i właśnie mówiliśmy "ale zbaw nas ode złego", to niechcący spojrzałem na teściową...

Dwa niedzwiadki przymierzają się do snu zimowego. Jeden z nich proponuje;
-może ułożymy spać w jedneym legowisku?
Drugi na to;
-zwariowałeś?! Ktoś zobaczy i powie że jesteśmy gejami!
-oj przestan, tu nikt nie przyjdzie, nie przesadzaj..
drugi niedzwiadek po wahaniach przystaje na propozycję
Jednak po chwili niedzwiadek prosi;
może położymy się obok siebie, trochę przytulimy?
-chyba zgłupiałes, ktoś wejdzie, zobaczy i powie, że jesteśmy gejami!
-oj przestan, kto tu może wejść w środku zimy..będzie nam przynajmniej trochę cieplej..
-no dobra..Z oporami zgadza się ostrożniejszy z misiów..
-wiesz co...a może byśmy sie tak chociaż z raz jeden pokochali..?
-no zwariowałeś! Ktoś wpadnie do nas, zobaczy co robimy i powie że jestesmy gejami!
-oj nie przesadzaj, nikt nie wejdzie, to bedzie moment, poza tym sie rozgrzejemy, łatwiej bedzie zasnąc..no zgódź się..
No dobra, ale tylko raz i szybko!
Zaczeli...i w tej chwili jak na złośc w wejsciu do nory pojawia sie zajączek i widząc namietna scenę krzykczy;
-PEDAŁY!!!!!!!
Na to zerwał się misio który dał się skusić i biegnie za zajączkiem, zapewne by pozbyć się niewygodnego swiadka, lub dać mu przynajmniej dotkliwą nauczkę . Ten dobiega na zamarznięte jeziorko i wpada do przerębla. Miś nie rezygnuje i ryzykując dopada do przerębla i próbuje wyłowić łapą zająca..udaje mu się jednak wyłowić jedynie rybę..
Woła w złości do niej;
-gdzie zając?!!!!!!!!!?
-utonął!...pedale...

RÓŻNE PUNKTY WIDZENIA

Pani A do pani B:

-Jestem wkurzona: na moja propozycje pójścia do restauracji on powiedział, że
jesteśmy ze sobą dostatecznie długo abyśmy poszli do niego. Tam musiałam coś
przyrządzić na kolację, potem zaciągnął mnie do łóżka, zero gry
wstępnej, w niecałe dwie minuty skończył, odwrócił sie i zasnął !
Pani B do pani A:
- U mnie zaś wszystko pięknie! Zabrał mnie do eleganckiej restauracji,
zaprosił na pyszna kolacje z fantastycznym winem, odbyliśmy romantyczny
spacer do niego, tam przy świetle świecy prawie godzinę mnie rozpalał
wstępnie, a potem była prawie godzina wspaniałego seksu! I po tym
wszystkim jeszcze godzinkę miło gawędziliśmy, aż usnęłam !

Pan A do pana B:

-Było zajebiście ! Poszliśmy do mnie, ugotowała kolacje, trochę się
pobzykaliśmy, dzisiaj jestem jak król i do tego super wyspany!

Pan B do pana A:
-Kur..., jestem załamany! Jak frajer zgodziłem sie aby wybrała
knajpę, to zaprowadziła mnie do jakiejś takiej na starówce, z jakimś
francuskim winem. Jak zobaczyłem rachunek, to mało się nie przewróciłem !
Zostawiłem tam całą forsę i nie stać mnie było na taryfę! Czynsz i liczniki
mam i tak nie popłacone, wiec zapaliłem świece! Po tych nerwach
godzinę mi nie chciał stanąć, a potem jeszcze przez godzinę odlecieć nie
moglem! Przez ten rachunek nie moglem zasnąć, więc gadałem z ta kretynką o pierdołach aż zasnęła

arcio1

Haha niezłe te punkty widzenia Very Happy

Tomek1992

Gościu pracuje wieczorami na stacji benzynowej. Nuda jak ....
Pewnego razu wchodzi tam klient w czarnym garniturze, czarnej koszuli, czarnych laczkach, z czarnym neseserem w ręce.
"Jak nic - James Bond" - myśli sobie pracownik.
"Bond" w tym czasie bierze jakieś drogie wino i zastanawia się nad wyborem prezerwatyw.
Wybiera w końcu Durexy Extra Safe (koneser!), podchodzi w milczeniu do kasy, wyciąga stówkę, kładzie na ladzie.
Pracownik wydaje mu resztę i w tym momencie wpada wymalowana siedemnastka i woła:
- Proszę księdza – i jeszcze chipsy!

Przyjechał Anglik swoim angielskim autkiem do Polski i za nic nie mógł zrozumieć (a tym bardziej powtórzyć), co do niego krzyczą różni kierowcy spotkani na drogach. Ponieważ był gentlemanem, nie chciał nikogo lekceważyć i postanowił każdemu grzecznie odpowiadać, dostał więc małą ściągę i szybko nauczył się wymawiać różne "potrzebne" polskie zwroty:
- Scotch me tea who you
- Odd Pear Doll She
- Tea who you yeah Bunny
- Dee May She
- Tea Story Who You
- Yes Tess Q Tess

Vezyr

Niezłe

Hehe

pattu32

http://www.youtube.com/watch?v=kSPukkWqgfM

Tea Whoyouyeah bunny

pattu32

http://www.youtube.com/watch?v=r0xdRqNVx8o&feature=related

Prooo