www.skuterypro.fora.pl

nerazzurri

Nie mam co robić, więc jednak zabiorę się za ten opis ;].

Skuter, który chcę Wam przedstawić to jak wszystkim dobrze znana jedna z wielu kopii Questa - Kingway Coliber.

Moto zakupiłem pod koniec sierpnia 2006r. za zawrotną sumę 3300zł + sprzedawca dorzucił marnej jakości bezszczękowy kask. O skuterach nie miałem zielonego pojęcia, dlatego wybór padł tego Colibrzaka.
Przez 3 lata nabiłem nim 6200km, mało, wiem, ale ostatnio nie jeżdżę za wiele.

Aby trochę wydłużyć ten opis macie tutaj dane techniczne (wiem, że i tak nikt tego nie czyta, ale co tam xD.):

Pojemność: 49
Zapłon:CDI
Rozruch: Elektryczny/nożny
Max. moc: 3km/9000rpm
Max. moment obrotowy: 5.4N.M/6500rpm
Skrzynia biegów: automat
Przednie zawieszenie:amortyzatoryhydrauliczne
Tylne zawieszenie: amortyzatory hydrauliczne +sprężyny
Przednie opony: 120/70-10
Tylne opony:130/70-10
Przedni hamulec: tarczowe
Tylny hamulec:bębnowe
Długość (mm): 1730
Szerokość (mm):680
Wysokość (mm): 1180
Rozstaw osi:1265
Waga (Kg): 90
Zbiornik paliwa (L):5
Max. ładowność (kg): 150
Ilość miejsc: 2

Tuningu w nim żadnego nie ma, po 5kkm wymieniłem rolki na Motoforce 5g. Zamontowane są neony, których i tak nie używam.

Awarie:
-dwie spalone żarówki, wkurzyłem się i jeżdżę teraz na długich o.O,
-pęknięta rama, która została pospawana przez starszego.

V-max tego padła to jakieś 65km/h, najdalej byłem nim w Lublinie (120km od domu - hardkor ^^).

Tutaj są fotosy:

Tyle o Colibrze, teraz czas na MZ ;D.

A więc ta niemiecka czterobiegówka o pojemności 150ccm pochodzi z 1985r.
Przez około 10 lat stała nie odpalana w garażu, aż udało się jej dotrwać do 2008r., w którym przeżyła reaktywację. Wyprowadzona, cała w kurzu i pajęczynach znalazła się w moich i mojego ojca rękach. W niecały miesiąc doprowadziliśmy ją do takiego stanu, w którym bezpiecznie można na nią wsiąść i się przejechać ;].

W eMZetce nie ma akumulatora - odpalam ją na popych, brak sprawnego obrotomierza i licznika - wystarczy włożyć linki w pancerz w przypadku prędkościomierza, niestety obrotomierz jest do wymiany. Zająć się należy także pierścieniami, które można doskonale usłyszeć. Oprócz cieknącego kranika i braku żarówek w niektórych kloszach to chyba wszystkie niedoskonałości tej maszyny.
Jej v-max oscyluje w granicach 100km/h, nie jest zarejestrowana, więc zazwyczaj jeżdżę po polach i lasach, jednak na drogi publiczne też wpadam ;].

Koniec pisania, łapcie fotki:

(Fotki są stare, posiadam już wszystkie kierunkowskazy).
Dzięki za przeczytanie/obejrzenie.
Pozdro ;].

Kingofscooter

Coliber zadbany, to drugie też ;p
pozdro Wink

Vezyr

Widzę, że jesteś bardzo pozytywnie nastawiony do Colibra Wink

A tak swoją drogą, każdy pisze "kopia Questa" no ale przecież Kymco Filly był wcześniej Wink

Awarii w chinolu mało, no ale rama to przegięcie Wink

A to drugie jakieś dziwne ;/

nerazzurri

W sumie on mi już wisi ;]. Zastanawiam się po co ja to OC płaciłem xD.
Za pół roku prawko i będę śmigał samochodem.

A to drugie coś może i dziwne, ale mocy ma w choooi i wieeelki plus, że biegówka ;].

matheo95

Fajna ta mzeta, pośmigałbym taką ;D Pomaluj ten tylni błotnik na czerwono i bd git.

Tomek1992

Mz zajebioza. Wywal parę pierdółek i rób ją na stunt suke XD

sv80

Coliber jak coliber ale mz zajebioszcza Wink

nerazzurri

Tomek1992, parę pierdółek, czyli? ;>

Zapomniałem jeszcze o filmiku:
http://www.youtube.com/watch?v=y9I2wqy58WU

Tomek1992

Zbędne osłony/błotniki/ten schowek pod siedzeniem itd

pattu32

[link widoczny dla zalogowanych]

taki silniczek do colibra i będzie bestia:D
mz kox na stunt suke :}

nerazzurri

Ja w tego Colibra nie zamierzam pchać ani złotówki ;P.
Jak jeździ to jeździ, jak się zepsuje to na złom ;].

Vezyr

No po byle awarii go raczej nie wywalisz na złom Wink

Sprzedaj go Wink

nerazzurri

Jeżeli chodzi o sprzedaż to mam podobnie jak u Łukasza, skuter kupił ojciec i raczej na to się nie zgodzi...

Kingofscooter

Mi też kupił, chyba wielu osobom podobnie, pogadaj, wystaw na allegro czy kartkę przyczep i czekaj Wink